czwartek, 29 lipca 2021

O śliwkach mirabelkach

Nadszedł czas zbiorów. Przez wielu jest niedoceniana, przez innych po prostu nielubiana. Ale są też tacy, co cenią sobie jej smak i właściwości.


My, śliwki mirabelki i jej odmiany, zbieramy na nalewkę. Dodatkowo w tym roku, będziemy z niej robić wino. Ale warto z niej zrobić także konfiturę, czy wydrylowane ususzyć na zimę. 
Dobre są na podniesienie odporności, gdyż posiadają duże ilości witaminy C, a do tego niwelują zły cholesterol i spalają nadmiar tłuszczu.

Przez to, że rosną powszechnie na dziko, pod lasami, czy przy polnych drogach, to łatwo się w nie zaopatrzyć. Wystarczą tylko chęci i trochę wolnego czasu. Zatem zachęcamy, bo jeszcze chwilka i będą w sam raz.


poniedziałek, 26 lipca 2021

Jagodówka nie tylko na żołądek

Z racji tego, że akurat jest najlepszy czas na zbiory jagód, to chcemy Was namówić na dodatkowe pół litra, a może nawet na litr tych leśnych owoców, by zrobić z nich porządną nalewkę na spirytusie.
O nalewkach pisaliśmy już niejednokrotnie i gdzieś epizodycznie przewinęła się też jagodowa. Ale chcemy Wam zwrócić na nią szczególną uwagę, bo zimową porą działa niczym magiczny eliksir Panoramiksa, stawiający na nogi w trudnych momentach. 


Ten trunek, działa korzystnie na lekkie stany zapalne, na biegunki, na nieżyt żołądka i jelit. Warto ją pić przy przeziębieniach, grypie, anginie i zapaleniach płuc czy oskrzeli.
Jagody regulują poziom cukru we krwi, leczą infekcje układu oddechowego, działają uspokajająco, mają witaminy A,B i C. Zawarte w nich przeciwutleniacze i fitoestrogeny działają przeciw chorobom nowotworowym.
 
Jeszcze jest chwila na to, by zaopatrzyć się w te lecznicze owoce. A teraz, ponoć są wszędzie.


sobota, 24 lipca 2021

Koźlarzownia grabowa

Dzisiaj króciutko z serii "Raport grzybowy" - byliśmy w lesie pomiędzy Muchowem a Nową Wsią Wielką.






Jak w tytule, znaleźliśmy same Koźlarze Grabowe, ale niestety wiele podeschniętych i bardzo wiele z lokatorami.


W sumie około 4kg, z czego 1,5kg czystych w ciągu 2h na dystansie 5km.

Ocenę czy warto - pozostawiamy Wam ;)


czwartek, 22 lipca 2021

Pielęgnacja porzeczek

Żeby krzaki porzeczek dawały dorodne owoce, zdrowe, słodkie i duże, to należy o nie odpowiednio zadbać. Pielęgnacja porzeczek przede wszystkim polega na ich umiejętnym przycinaniu. Po pierwszym sezonie po posadzeniu, krzaków się nie przycina. Jedynie te chorujące lub połamane - to tak zwane "przycięcie sanitarne". Właściwe kształtowanie krzaków i odmładzanie pędów przeprowadza się od czwartego roku, jesienią po zbiorach lub następnego przedwiośnia (przełom lutego i marca) przed przebudzeniem.
Najlepsze owoce wyrastają na młodych gałązkach, 1-2-3-letnich. Dlatego zostawiamy pędy jednoroczne, 3-4 pędy dwuletnie i tyle samo trzyletnich. 


Przycinamy od zewnątrz do środka by zachować bryłę i uchronić krzak przed kładzeniem się gałązek. Cięcia należy wykonać ostrym sekatorem, by nie postrzępić gałązek i narazić przy tym krzaki na różne grzyby chorobotwórcze.


poniedziałek, 19 lipca 2021

Z cyklu "W ogrodzie" - Stracony sezon

Z końcem maja pisaliśmy, że rozpoczynamy cykl "W ogrodzie", ale najzwyczajniej nie znaleźliśmy czasu, żeby przygotować teksty o wszystkim tym, co ma związek z kwiatami, by spełniały swoje estetyczne przeznaczenie.


Ten sezon uznaliśmy już za stracony, by zrelacjonować Wam, co i jak z kwiatami. Czas leci nieubłaganie i z końcem lipca, nie ma już sensu pisać o wiosennych przygotowaniach do prac w ogrodzie, użyźnianiu gleby, nawadnianiu, łącznie z projektowaniem i pielęgnowaniem rabatek czy klombów.

O tym wszystkim i jeszcze więcej, będziemy pisać w przyszłym roku. A do tego czasu uda nam się przygotować kilka, a może i kilkanaście ciekawych tekstów o ogrodzie.


piątek, 16 lipca 2021

Na jagody

Tak samo dwa lata temu zatytułowaliśmy naszego pierwszego posta o jagodach. O wyjeździe z namiotem pod Waligórę i Suchawę. W tym roku wybraliśmy się tam ponownie za jagodami i nie zawiedliśmy się.



Jagody owocują i jest ich wiele, ale potrzebują jeszcze około tygodnia, by można było uznać je za dojrzałe. W tej chwili jeszcze bardzo wiele z nich jest zielonych, dlatego nie są to jeszcze wielkie ilości.
Tak samo, jak przed dwoma laty, tak i teraz owoce są niewielkie. Zdecydowana większość, to drobne jagódki około 5mm. Nazbieranie wymiernej ilości na zimowe przetwory będzie wymagało sporo czasu i cierpliwości, ale owoce spod Suchawy są bardzo smaczne, dlatego warto tam zajrzeć w następnym tygodniu ;)

czwartek, 15 lipca 2021

Warzywnik 21' - Kretowisko

W tym roku zagościł u Nas jeden taki, co ryje w ziemi i drąży tunele. Co prawda spulchnia glebę i wyżera nam ślimaki, z którymi pierwszy raz nie mamy problemów. Ale ... właśnie to "ale" - same zryte pełne kopców trawniki, jeszcze nie są w tym wszystkim najgorsze. Najgorsze jest to, że mały skurkowaniec ryje nam pod cukiniami i krzakami porzeczek. Niszczy rośliny z płytkim ukorzenieniem i ma się chyba u nas całkiem nieźle, bo każdego dnia widać jego obecność.
Robimy rachunek zysków i strat i mamy dylemat, bo nie możemy się zdecydować na ruch w żadnym kierunku. Jednym ze sposobów jest podłożenie trutki, ale tego nie chcemy robić, bo jednak pożyteczny jest dla środowiska, a przez to nawet objęty częściową ochroną. Najchętniej byśmy go pogonili żywego, ale nie wiemy ile to potrwa i sporo czasu minie, zanim się przekonamy, czy zniknął. 
Powbijaliśmy paliki z zawieszonymi pustymi puszkami aluminiowymi, żeby na wietrze drgały i hałasowały, co może tego małego nicponia zniechęcić. Czy ten sposób się powiedzie? Nie mamy pewności, ale nic lepszego nie wymyśliliśmy. 

Jeżeli macie sprawdzone sposoby, to piszcie. Chętnie skorzystamy z rad doświadczonych pogromców kretów ;)



wtorek, 13 lipca 2021

Winiaczenie #13 :: 21r. - W poszukiwaniu smaków

Do tej pory, robienie przez nas wina wiązało się z całym procesem przygotowań, planowania, liczenia ilości, proporcji i procentów. Teraz uwalniamy się odrobinę z tego reżimu. Zaopatrzyliśmy się w mały, 5-cio litrowy balonik do wina i będziemy poszukiwać smaków.


Teraz jest sezon czereśniowy i porzeczkowy. Mamy ten fart, że możemy mieć i jedno i drugie. Czereśnie co prawda same nie nadają się do zrobienia dobrego wina, ale są słodkie i są idealnym dodatkiem do win wieloowocowych. Porzeczki zaś są surowcem niemal idealnym. Łatwość tłoczenia, łatwy i szybki przebieg fermentacji, dobre i szybkie samoczynne klarowanie się, pozwalają nawet rozpoczynającym swoją przygodę winiarzom, uzyskać dobre wino.

Dzisiaj nastawiliśmy swoje pierwsze wino czereśniowo-porzeczkowe i jesteśmy ciekawi, co nam wyjdzie z tego eksperymentu.


niedziela, 11 lipca 2021

Raport grzybowy

Zachwalaliśmy Wam kiedyś okolice Jeziorka Daisy i obrzeża ulic Wilczej i Lisiej w Wałbrzychu. Byliśmy tam wczoraj i las jest totalnie pusty. Nie napotkaliśmy jakichkolwiek grzybów - nawet trujących. W tamte rejony warto się w chwili obecnej wybrać jedynie na spacer lub na bieganie czy rower. Na grzyby jest tam jeszcze zdecydowanie za wcześnie.

Jest jeszcze takie miejsce, o którym też już niejednokrotnie wspominaliśmy. Okolice Ruskiego Mostu między Muchowem, Nową Wsią Małą a Myślinowem. Tam też nie jest rewelacyjnie. Ale ...
... w trakcie trzech godzin chodzenia po lesie i na dystansie 7,5km zebraliśmy 2kg czystych grzybów. 


W zdecydowanej większości to efekt przypadku i szczęścia, bo trafiliśmy na dwie obficie owocujące grzybnie Koźlarza Babki. Reszta tego co znaleźliśmy, to incydentalnie występujące prawdziwki i Borowiki Ceglastopore. Podkreślamy raz jeszcze - incydentalnie. Las na pierwszy i drugi rzut oka wydaje się być pusty. W aktualnym stanie, jestem miejscem dla cierpliwie poszukujących i wytrwałych grzybiarzy.


sobota, 10 lipca 2021

Jaskinia Daisy

Na terenie dzisiejszego Książańskiego Parku Krajobrazowego leży stara sztolnia, która jeszcze w XVIII wieku była eksploatowana ze złóż srebra. Dzisiaj pozostawiona sama sobie, dostępna dla wszystkich, nazywana jest Jaskinią Daisy. Znajduje się przy południowej granicy KPK w pobliżu ul. Uczniowskiej w Wałbrzychu.


Dzisiaj tylko wspominamy o niej, bo jest ciekawym obiektem, który w niedługim czasie będziemy chcieli zeksplorować. Dzisiaj byliśmy u jej wlotu, w celu rekonesansu. Wiemy, że będziemy musieli mieć ze sobą oświetlenie, kaski, linę i inny pomniejszy sprzęt. Zrobimy odpowiedni research w sieci i wtedy udamy się do jej wnętrza, by na własne oczy przekonać się, jakie tajemnice w sobie kryje.







Pielęgnacja truskawek

Truskawki sadzimy, podlewamy, a z końcem czerwca dojrzewają i trafiają słodziutkie na stół. Ale to nie koniec. O krzaczki truskawek należy odpowiednio zadbać. Jeżeli chcemy uchronić ogród i same truskawki od chorobotwórczych bakterii i grzybów, to do dwóch tygodni po zbiorach trzeba przyciąć ich liście.


Tego typu pielęgnację wykonujemy na roślinach 2-3-letnich. W pierwszym roku młode truskawki są odporne na takie zagrożenia, a przez to bezpieczne.

Przycinać można za pomocą nożyczek, małego sekatora, ostrego noża, czy nawet sierpem, jak niegdyś nasze babcie i dziadkowie. Tnie się na wysokości 5-7cm nad ziemią i koniecznie pozostawia kolejne świeżo wyrastające liście. Jeżeli nie potrzebujemy nowych sadzonek, to również przycinamy rozłogi.


Tak przycięte, zostawiamy do późnej jesieni, by raz jeszcze przyciąć je przed zimowaniem. Po tych zabiegach, możemy bez obaw czekać do kolejnej wiosny i zdrowych, słodkich owoców.

Uwaga! 
Jeżeli chcemy uzyskać nowe sadzonki z rozłogów, to najlepiej je ukorzeniać właśnie teraz w lipcu. Z tak wcześnie posadzonych roślin uzyskuje się już w następnym roku wysokie plony bardzo dorodnych owoców. Jesienią struktura korzeniowa młodych truskawek będzie już rozwinięta, a ziemia odpowiednio wilgotna, by zaprojektować nową świeżą plantację na przyszły rok.




czwartek, 8 lipca 2021

Nalewka z dzikiego bzu

Przed niemal miesiącem robiliśmy nastawę na wino z dzikiego bzu. Te same kwiaty ponownie wykorzystaliśmy na nalewkę. Dzisiaj zlaliśmy ją do butelek.

Wyciąg z kwiatów zasypanych w cukrze na słońcu ma wiele właściwości leczniczych. Lecz cukier "niewyciąga" wszystkiego co najlepsze. Do tego potrzebny jest alkohol wysokoprocentowy. Może to być czysta wódka albo spirytus. Kwiaty zalane alkoholem przez kilka tygodni w cieple oddają swoje walory prozdrowotne. Nakewka działa przeciwwirusowo, wykrztuśnie, uodparnia i stabilizuje krwioobieg.

W tym roku na taką nalewkę już za późno, ale z powodzeniem można jeszcze przygotować sobie podobną z owoców dzikiego bzu. Ta też będzie miała niemal identyczne właściwości, a różnić się będzie smakiem, kolorem i zapachem.




sobota, 3 lipca 2021

Warzywnik 21' - Wielka nadzieja

W ostatnim wpisie pochwaliliśmy się, że wszystko rośnie w nadmiernych ilościach i jedynym naszym zmartwieniem będzie to - co z tym zrobić.
Dzisiaj trochę odmiennie, bo mamy pięknie rozwijające się cukinie. Mamy też jarmuż, który wyrasta na bogato. Można by pomyśleć: grządki mokre, rosną - tylko plewić.


Niestety nie jest tak kolorowo. Wygląda na to, że po raz kolejny nie udadzą nam się ogórki. Zeszły pięknie i dopiero się kładą, ale niestety już zaczynają żółknąć liście. I nie wiemy co jest przyczyną. Zastanawiamy się, czy to przez ziemię, której może czegoś brakować, czy może jakieś choróbsko, o którym nie mamy pojęcia?
Różne odmiany wysiewaliśmy, "wędrujemy" z nimi każdego roku po ogrodzie, a efekt jest za każdym razem ten sam.

Jeśli macie jakieś pomysły, co może być przyczyną, albo macie sprawdzone sposoby, jak się przed tym chronić - to bardzo prosimy, napiszcie. Jak nie w tym, to może w następnym roku, będziemy o tyle mądrzejsi, by cieszyć się swoimi ogórkami.



czwartek, 1 lipca 2021

Winiaczenie #12 :: 21r - Bogactwo urodzaju

Od dwóch tygodni fermentuje nam nastawa z kwiatów dzikiego bzu. I przyznamy Wam się szczerze, że ze względu na dziwną wiosnę i zapowiadający się w maju brak owoców, tylko dwa wina braliśmy pod uwagę. To drugie mieliśmy zrobić ze śliwek mirabelek z domieszką pomarańczy.
Dzisiaj dotarło do nas, że niepotrzebnie się martwiliśmy, bo w ogrodzie i sadzie przyroda szaleje i wszystkiego zaczyna rosnąć w nadmiarze.


Śliwka, której odsłoniliśmy słońce przed dwoma laty, będzie miała problem z utrzymaniem owoców. Już teraz niedojrzałe i zielone są w takiej ilości, że gałęzie zaczynają się uginać. W lutym przed rokiem, pisaliśmy o pielęgnacji drzew w sadzie. Efektem tamtych prac jest jedna z młodych jabłoni, na której jest tyle dojrzewających owoców, że ciężko znaleźć wolne miejsce.



W Warzywniku, pisaliśmy niejednokrotnie o krzakach porzeczek, które od ponad roku nasadzamy w sadzie. Stale rozwijamy kolonię czarnej, ale też wsadziliśmy krzaczki białej i czerwonej. Na razie po jednym i zobaczymy, czy się przyjmą.



I mamy teraz z tym wszystkim problem, bo nie wiemy, z czego jakie wino zrobić :) Pamiętacie ubiegłoroczne wino z papierówek? Drzewo znowu się pod nimi ugina. A że wino wyszło całkiem dobre i zebrało pozytywne opinie, to pewnie takie też zrobimy.

Żeby było jasne. My wcale nie narzekamy. Po prostu wygląda na to, że wina będziemy robić o wiele więcej niż planowaliśmy. A co z tego wyjdzie i czy będzie komu je pić? To się okaże do końca roku.



Camera is a responsive/adaptive slideshow. Try to resize the browser window
It uses a light version of jQuery mobile, navigate the slides by swiping with your fingers
It's completely free (even though a donation is appreciated)
Camera slideshow provides many options to customize your project as more as possible
It supports captions, HTML elements and videos.