wtorek, 31 sierpnia 2021

Polujemy na Kozią Brodę

W ostatnich dniach zajrzeliśmy do lasu, w którym z reguły o tej porze roku coś bywa. Zastaliśmy jednak totalne grzybowe pustkowie z drobnym wyjątkiem. Znaleźliśmy początkującą grzybnię Koziej Brody. Spore ilości mikroskopijnej wielkości. Pozostawiliśmy wszystko nietknięte w ziemi i teraz cierpliwie czekamy aż urośnie.


Napiszemy Wam tylko, że ...
... to las zwany jaworzyńskim/grochotowskim w powiecie świdnickim.

Jeśli jednak Kozia Broda Wam nie w smak, to w najbliższym czasie, nie macie po co zaglądać do tego lasu.

piątek, 27 sierpnia 2021

Home, sweet home...


Wraz z powrotem, przeszła do historii nasza rowerowa wyprawa wzdłuż polskiego wybrzeża. Od polsko-niemieckiej granicy w Świnoujściu do Helu wyszło nam 446km. Jechaliśmy przez 8 dni, przez 2 parki narodowe, minęliśmy 13 latarni morskich, nocowaliśmy na 6-ciu różnych polach namiotowych, przebiliśmy 2 dętki i wymieniliśmy oponę. To w szybkim skrócie. Szczegółowy przebieg trasy opisujemy w zakładce Na rowerach. Aktualnie uzupełniamy opis o kolejne etapy, zatem niedługo będzie tam wszystko, co związane z tym wyzwaniem.


piątek, 13 sierpnia 2021

Polskie wybrzeże - R10

Czas najwyższy przedstawić Wam po krótce, dokąd się wybieramy 16 sierpnia i dlaczego zamilkniemy na blogu.

W planie mamy do przejechania rowerami, wybrzeże ze Świnoujścia do Helu. Szlak R10 prowadzi nadmorskimi miejscowościami na dystansie ok. 427km. Skorzystamy z niego w zdecydowanej części i jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli i zmieścimy się z czasem, to pojedziemy dalej ku Mierzei Wiślanej do Krynicy Morskiej, a dalej pod samą rosyjską granicę. W ten sposób dołożymy około 200km, ale nie same kilometry są istotne i przejechanie całego szlaku, a poznanie całościowego obrazu polskiego wybrzeża.


Nie chcemy też się spieszyć, bo ma to być przejazd bez presji czasu. Jeśli gdzieś nam się spodoba na tyle by sobie posiedzieć, to tak zrobimy. Bierzemy pod uwagę możliwość, że skończymy jeszcze przed Helem, ze względu na brak czasu. Prócz jazdy rowerem i życiem w namiocie, ma to też być dla nas odpoczynek. Dlatego na pewno kilka noclegów (3-4) spędzimy na wynajętych kwaterach.

Wyjeżdżamy z domu w poniedziałek o 1:00am, by rowerami dojechać na stację kolejową Wrocław Główny. Tam, o 3:17 mamy bezpośredni pociąg do Świnoujścia. Po przyjeździe kierujemy się do przejścia granicznego, skąd rozpoczniemy naszą wyprawę. Wstępnie całą trasę mamy podzieloną na etapy, ale tylko wstępnie. Co pokaże rzeczywistość, to się okaże, ale jakieś wstępne założenia warto mieć ;)

1. 51,86km :: Świnoujście - Międzywodzie

2. 62,71km :: Międzywodzie - Grzybowo

3. 50,76km :: Grzybowo - Łazy

4. 82,08km :: Łazy - Ustka

5. 68,78km :: Ustka - Żarnowska

6. 47,71km :: Żarnowska - Dębki

7. 62,76km :: Dębki - Hel

8. 61,54km :: Gdańsk - Krynica Morska

W zależności od tego, gdzie znajdziemy noclegi i w jakich okolicznościach mniej lub bardziej sprzyjających będziemy się znajdować, tak powyższe etapy będziemy realizować.

Nie planujemy na bieżąco relacjonować naszej wyprawy, z chęci odpoczynku od wszystkiego co tylko możliwe, a także z konieczności oszczędzania baterii na trasie. Nigdy nie można wykluczyć nieprzewidzianych przypadków, na które gdzieś z tyłu głowy trzeba być przygotowanym, albo przynajmniej zadbać, by ryzyko przykrych zajść za wczasu zminimalizować. Mamy nadzieję, że nic nas takiego nie spotka, ale lepiej dmuchać na zimne.

Obszerną relację z wyprawy zdamy Wam po powrocie. Będzie trochę o noclegach, o miejscach, gdzie warto było się zatrzymać, by zobaczyć nadmorskie atrakcje. Będą zapewne też wnioski dotyczące zabranego bagażu - tego, co było niepotrzebne, a czego zabrakło. A także o wrażeniach, zmęczeniu i pewnie o pogodzie. Czyli po trosze o wszystkim.


Do zobaczenia we wrześniu
Leśna Szeptucha

poniedziałek, 9 sierpnia 2021

Warzywnik 21' - Cukiniowe szaleństwo

O cukinii nie pisaliśmy od dwóch lat. Pewnie dlatego, że w ubiegłym sezonie nie udało nam się wyhodować, ani jednej sztuki. Razem z ogórkami uprawy kompletnie nam się nie udały i nigdy się nie dowiemy dlaczego.
Za to w tym roku, warzywnik wynagradza nam ubiegłą porażkę z nawiązką, bo już teraz w lipcu, możemy śmiało stwierdzić, że plony są i będą obfite.


Wcześniej pisaliśmy o cukinii tutaj. O jej kiszeniu, o przepisie na pasztet i przy okazji relacjonowania tego co dzieje się w warzywniku. 
Dzisiaj chcemy Wam o niej przypomnieć, a dodatkowo zamieszczamy przepis na tzw. "kotlety" z cukinii, który znajdziecie w Szepkuchni.





sobota, 7 sierpnia 2021

Raport jagodowo-grzybowy

W ostatnim czasie zapomnieliśmy o grzybach i nie interesowaliśmy się nimi specjalnie. Lecz ciągnie nas, jak wilka do lasu, więc pojechaliśmy podreptać wśród drzew. Wcześniej poszła w sieci fama, że w okolicach Bolkowa można znaleźć całkiem pokaźną ilość grzybów. Sprawdziliśmy dwie lokalizacje w sąsiedztwie tegoż miasteczka i żadna nie była trafiona. Tak pusto i sucho w lesie jak dziś, nie było od dawna. Z resztą sierpień, nigdy specjalnie nie był grzybowy, więc ta sytuacja nas nie dziwi.

Pierwsza lokalizacja, to las pod Wierzchosławicami w kierunku Pastewnika. Tam prócz tego, że są tylko śladowe ilości grzybów trujących, to jeszcze trafiliśmy na obszar aktywnej wycinki drzew. Drogi są błotniste, rozjeżdżone, a w poszczególnych sektorach zalegają konary i gałęzie ściętych drzew. Nikomu nie polecamy teraz się tam wybierać, bo i nie ma po co.


Druga miejscówa, to las za zamkiem Świny, przez który poprowadzone są szlaki turystyczne czerwony z zielonym. My wybraliśmy czerwoną ścieżkę i choć las na pierwszy rzut oka wygląda na "grzybowy", to także nie znaleźliśmy w nim nic jadalnego. Nic, prócz niezliczonej ilości jagód, które występują tam w ogromnych ilościach, dojrzałe, słodkie i czekające na zbiór.


Parkując samochód pod zamkiem, wystarczy przejść około 1,5-2km czerwonym szlakiem, a jagody same pokażą się z drogi. Jeżeli zastanawialiście się, czy jagody jeszcze są i nie wiedzieliście gdzie, to macie od nas gotową odpowiedź :)


środa, 4 sierpnia 2021

z Archiwum ... #04

 

Dzisiaj chcemy Was zachęcić do wycieczki w Góry Izerskie. Przez wielu są lubiane, dla wielu z Was znane. Można by pomyśleć: "Przecież ludziska już tyle o nich napisali w sieci, że po co znów pisać?" My chcemy Wam zwrócić uwagę na ich czeską część. Na przygraniczny Bukovec, na wieś Jizerka i na Izerski Park Ciemnego Nieba. 
Przed trzema laty, ścieżka nas powiodła jeszcze dalej - przez Smrek do Stogu Izerskiego po polskiej stronie. By wrócić stamtąd przez Polanę Izerską, Chatkę Górzystów i Stację Turystyczną Orle do Jakuszyc. O polskiej stronie Izerów nie będziemy się rozpisywać, bo tłumnie oblegane szlaki na Wysoki Kamień, czy po placki z jagodami - wiadomo gdzie - są uznawane za "izerskie klasyki".

niedziela, 1 sierpnia 2021

Rozkręcamy na bike'u

W ubiegłym roku zapowiadaliśmy, że zaatakujemy na rowerach wschodnią ścianę Polski, czyli szlak rowerowy GreenVelo. Z zapowiedzi nic nie wyszło, ze względu na sytuację związaną z Covid-19.
W tym roku jesteśmy zdeterminowani, żeby przejechać polskie wybrzeże trasą EuroVelo R10 od niemieckiej granicy przynajmniej do Helu. I w ramach przygotowań wybraliśmy się na odcinek 75km ze stacji kolejowej w Malczycach do Kątów Wrocławskich przez Lubiąż, Brzeg Dolny, Wrocław-Leśnicę. 




9-go października ubiegłego roku pisaliśmy o najbrzydszym lesie, ale to co mieliśmy okazję oglądać przejeżdżając przez nadodrzańskie łęgi, było równie paskudne. Rowerami można z powodzeniem przejechać, ale jeśli ktoś ma pomysł, by wybierać się tamtędy pieszo, to musi mieć świadomość, że nic atrakcyjnego tam nie zobaczy i nieuświadczy prócz ogromnych ilości komarów i całej masy różnej maści latających przy twarzy insektów. 

W najbliższych dniach, będziemy kręcić kolejne kilometry, żeby doszlifować formę, bo nad morzem czeka nas do przejechania niemal 500km. Ale o tym napiszemy obszerniej jeszcze przed wyjazdem.


Ps: powyżej brakuje ostatnich 2,2km, bo ... tak wyszło ;)



Camera is a responsive/adaptive slideshow. Try to resize the browser window
It uses a light version of jQuery mobile, navigate the slides by swiping with your fingers
It's completely free (even though a donation is appreciated)
Camera slideshow provides many options to customize your project as more as possible
It supports captions, HTML elements and videos.