Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z Archiwum .... Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z Archiwum .... Pokaż wszystkie posty

środa, 3 maja 2023

z Archiwum ... #06


  Route 7 370 405 170 - 31,29km :: Janowice Wielkie (PKP) - Trzcińsko (PKP)

Minęło cztery i pół roku odkąd we współudziale i wtedy pod szyldem grupy fb Jurka Jurasza Sudety z Plecakiem, zorganizowaliśmy I Nocną Włóczęgę. Idea miała być cykliczna i rozwijana rokrocznie przy aktywnym udziale osób chętnych poznać górską wędrówkę w nocnych warunkach. Niestety skończyło się na tej jednej edycji, choć przez wielu uznana została za udaną i wartą kontynuacji. 
 
Kartki okolicznościowe rozdane uczestnikom na miejscu startu
 
Podjęliśmy próbę zorganizowania nocnego przejścia w kolejnym roku, ale pomimo starań i poczynionych przygotowań, postanowiliśmy odłożyć projekt do następnego roku, by zrobić to należycie i w ciekawszej. Wszyscy wiemy co wydarzyło się w kolejnych latach w kontekście epidemii Covid-19, a to chyba  tłumaczy, raczej już archiwalny charakter tego materiału.

środa, 12 stycznia 2022

z Archiwum ... #05

 

 
Tym razem chcemy Wam napisać, jak świetnym pomysłem na zimową wędrówkę wielokilometrową jest Narodowy Park Gór Stołowych. Prócz tego, że wraz z Czechami mamy tak wyjątkowe na skalę światową masywy górskie, to dodatkowo są one na tyle dostępne zimą, że nie wymagają wielkiego doświadczenia. 

Góry Stołowe są popularne, znane i lubiane, ale zwyczajowo od wiosny do jesieni. Zimą jest kilka tras narciarskich, które przy sprzyjającej pogodzie są odpowiednio przygotowane i wykorzystywane do biegówek. Po za tym, nie ma tam stoków narciarskich, wyciągów, ani żadnej infrastruktury dla miłośników białego szaleństwa. Przez to Góry Stołowe, zimą pozostają nielicznie odwiedzaną enklawą. Z tego względu, chcemy Wam pokazać, że warto się tam wybrać o tej porze roku i poczuć jak w Narni.

środa, 4 sierpnia 2021

z Archiwum ... #04

 

Dzisiaj chcemy Was zachęcić do wycieczki w Góry Izerskie. Przez wielu są lubiane, dla wielu z Was znane. Można by pomyśleć: "Przecież ludziska już tyle o nich napisali w sieci, że po co znów pisać?" My chcemy Wam zwrócić uwagę na ich czeską część. Na przygraniczny Bukovec, na wieś Jizerka i na Izerski Park Ciemnego Nieba. 
Przed trzema laty, ścieżka nas powiodła jeszcze dalej - przez Smrek do Stogu Izerskiego po polskiej stronie. By wrócić stamtąd przez Polanę Izerską, Chatkę Górzystów i Stację Turystyczną Orle do Jakuszyc. O polskiej stronie Izerów nie będziemy się rozpisywać, bo tłumnie oblegane szlaki na Wysoki Kamień, czy po placki z jagodami - wiadomo gdzie - są uznawane za "izerskie klasyki".

poniedziałek, 8 lutego 2021

z Archiwum ... #03

 

 

Postanowiliśmy w tym odcinku napisać o źródle rzeki, bo jest to wyśmienity pomysł na wycieczkę do miejsc, które z reguły nie są odwiedzane, są nie wymagające, a prócz dreszczyku emocji związanych z  poszukiwaniami, można napotkać bardzo przyjazne leśne lub górskie otoczenie z ciekawymi widokami.

Niemal dokładnie przed trzema laty, wybraliśmy się do źródeł rzeki Strzegomki. Niepozorny ciek wodny wijący się wśród Gór Wałbrzyskich i Przedgórza Sudeckiego. Wypływa ze zbocza Łysicy 666m.n.p.m w sąsiedztwie Gostkowa.

Na dystansie 75km do ujścia Bystrzycy w Samotworze, przepływa m.in. przez Dobromierz, gdzie utworzono zbiornik retencyjny, Strzegom - stąd nazwa :) - a dalej w sąsiedztwie Żarowa czy Kątów Wrocławskich.




Jak mogliście już zauważyć, bywamy u źródeł różnych rzek, ale to właśnie wtedy w 2018 roku, rozpoczęliśmy odnajdowanie takich miejsc. Do tej pory byliśmy u źródeł:
 
- Strzegomki
- Kaczawy
- Bobru
- Łaby
 
Przed nami jeszcze wiele do odkrycia i jeśli tylko nadarzy się okazja, to będziemy szukać kolejnych źródeł i o nich relacjonować.
 

środa, 8 lipca 2020

z Archiwum... #02



Dzisiaj, dokładnie po czterech latach chcemy przybliżyć Wam ścieżkę, którą warto przemierzyć w całości. Co prawda, zakończyliśmy ją w Zachełmiu, bo mamy tam rodzinę, ale wędrówkę warto kontynuować jeszcze przez Chojnik do Sobieszowa.

Leśna Szeptucha wtedy nie istniała, a głównym celem było nocne przejście całych Rudaw Janowickich, z północy na południe do Przełęczy Kowarskiej. A że na miejscu pięknie świtało, to później pękła Przełęcz Okraj i Śnieżka.

Dlaczego piszemy o tej ścieżce, skoro Rudawy, Śnieżka czy Strzecha to "oklepane" miejsca?
Wystarczy spojrzeć na mapę.

Z Rudaw Janowickich, a dokładniej, z Małej Ostrej widać dolne partie Karkonoszy z drogą prowadzącą od świątyni Wang do Samotni. Tą samą, która jest na trasie przejścia. Po niemal ośmiu godzinach, można zwrócić głowę na wschód i spojrzeć na niemal całą przebytą do tej pory drogę i zdać sobie sprawę, jak wygląda około 30km w górach, czując je jednocześnie w nogach.

Dla tych, którzy wędrują całymi dniami i nocami po górach, dla których 50km jest w zasięgu buta - taka włóczęga może być, i według nas jest, nie lada gratką, z bonusem w postaci najwyższego szczytu Sudetów.

wtorek, 26 maja 2020

z Archiwum ... #01



W nawiązaniu do niedawnej włóczęgi po szlakach Nadleśnictwa Świdnica, chcemy przypomnieć, jak przed czterema laty wyglądało Jezioro Bystrzyckie w Gminie Walim.
W tamtym czasie remontowano zaporę i z tego względu poziom wody został znacznie obniżony. Wyglądało to efektownie, bo można było zobaczyć odsłonięte dno z przecinającym je korytem rzeki.

piątek, 14 lutego 2020

z Archiwum ... - #00 - Wprowadzenie

Rozpoczynamy cykl "z Archiwum ...", w którym kilka razy do roku, będziemy przybliżać swoje wędrówki z ubiegłych lat, które naszym zdaniem są godne polecenia. Będą to miejsca dla wielu nieznane, ale również takie, które są rzadko uczęszczane.


Nasze propozycje mogą być ciekawym rozwiązaniem, dla tych wszystkich, którzy nie mają pomysłu dokąd się udać, bo "wszędzie już byli". Przez pewien czas też mieliśmy podobne myślenie, ale zmieniło się to z czasem i żałujemy, że tak długo nam to zajęło. 

Góry w naszym kraju (choć nie tylko) są bardzo rozległe, ale nie zapominajmy, że nizinne tereny: dorzecza, lasy, też stanowią bardzo atrakcyjne turystycznie rejony. Dlatego materiał będzie zróżnicowany, przez co każdy będzie mógł dla siebie coś znaleźć.

Nie będziemy przepisywać żadnych przewodników, ani publikowanych wydawnictw. Wszystko co znajdziecie i znajdujecie do tej pory na blogu, jest i nadal będzie naszego autorstwa. Dlatego informacje będą "z pierwszej ręki" oparte na tym czego sami doświadczyliśmy.