10. Route Kurowo - Białystok :: 42,34m
To był ostatni dzień naszej wyprawy i wiązaliśmy z nim wielkie nadzieje, na to że przyjrzymy się Narwi dokładniej i na kładce Waniewo-Śliwno rzeka odkryje przed nami swoje prawdziwe oblicze. Udało się to, ale tylko częściowo. Dzień wcześniej w Dyrekcji Parku Narwiańskiego, dowiedzieliśmy się, że o tej porze roku, rzekq ma niski stan i przeprawa może być utrudniona.
Woda aktualnie jest tak nisko, że nam do poziomu kładki tego dnia brakowało około 1,5m i z rowerami ważącymi średnio 30kg, nie odważyliśmy się jej forsować. A takich przepraw na tym odcinku w sumie do pokonania jest 5. Z tego powodu musieliśmy dołożyć kilka kilometrów, by przeciąć Narew najbliższym mostem w Baciutach. Nie zdążyliśmy też przez to pojechać na drugą stronę pierwotnie planowanej przeprawy i właściwie musieliśmy obejść się smakiem i nie poznaliśmy Narwi tak, jak chcieliśmy.
Wiemy za to, że jest na tyle ciekawa, tajemnicza i niepowtarzalna, że na pewno jeszcze tam wrócimy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz