Każdej zimy, intensywnie zastanawiamy się, jak optymalnie wykorzystać nasz warzywnik, by mieć z niego jak najwięcej pożytku. I każdego roku wpadamy na pomysł czegoś nowego lub dostrzegamy konieczność modyfikacji. Tak jest i tym razem.
Ten miesiąc jest po to, by wszystko przemyśleć, zaplanować i poczynić niezbędne przygotowania, by nie obudzić się w marcu z ręką w nocniku, gdy na wiele prac będzie już późno.
Mamy nowy pomysł na wykorzystanie namiotu i na rodzaje upraw. O tym wszystkim będziemy pisać w nadchodzącym sezonie i przypominać stale aktualne treści sprzed lat, które pomogą być Wam na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz