wtorek, 28 listopada 2023

"Dolina Baryczy" jesienią

"Dolina Baryczy", to jedno z najpopularniejszych miejsc, nie tylko Dolnego Śląska, ale i sąsiednich województw. W szczególności uczęszczana jest przez rowerzystów i amatorów kajakarstwa. Park Krajobrazowy Doliny Baryczy, to nie tylko rzeka, ale wiele kilometrów kwadratowych jezior i stawów hodowlanych (choć nietylko). Na obszarze ponad 87 tys km2, poprowadzono wiele ścieżek pieszych i tras rowerowych i kajakowych, które pozwalają doskonale zapoznać się z otaczającym krajobrazem. 
 
Z racji przeznaczenia i istniejącej w Parku infrastruktury turystycznej, bywaliśmy tam do tej pory jedynie latem. Dzisiaj dla odmiany, chcemy pokazać Wam "Dolinę Baryczy" w zimowej odsłonie. Wprawdzie, na zdjęciach, nie jest śnieżnie i biało, o co każdego roku coraz trudniej, ale mimo to potrafi zachwycić.









W najbliższych dniach, ze względu na opady śniegu, może być tam na prawdę zjawiskowo.

piątek, 24 listopada 2023

Tradycja Katarzynek

Katarzynki, to w przeciwieństwie do Andrzejek, zapomniane już święto. W odróżnieniu od dziewczęcych Andrzejek, obchodzone były przez młodych mężczyzn. Każdego roku Wigilia Katarzynek wypada 24 listopada i dlatego dzisiaj wspominamy to święto.

Na przestrzeni wieków w Polsce, święto traktowane było przez Kościół Katolicki, jako pogański archaizm i przez to najpierw wypierane, a później zawłaszczane - podobnie jak to miało miejsce z Andrzejkami.


Z tej okazji życzymy wszystkim Wam, udanej zabawy Katarzynkowej - (tym razem) przede wszystkim młodzieńcom i kawalerom.
 

niedziela, 19 listopada 2023

W ogrodzie 07 - Listopadowe róże

Zaawansowana jesień, w jakiej się znajdujemy, nie oznacza że możemy spocząć na laurach. A wręcz przeciwnie. Przed zimą, prócz prac porządkowych, (o których staramy się rokrocznie przypominać) należy właśnie teraz, znaleźć czas na pielęgnację roślin ogrodowych, a w szczególności róż: pnących i krzaczastych/krzewiastych.

Pielęgnację róży pnącej zacząć należy od usunięcia gałązek krzyżujących się i połamanych. Pędy boczne róży pnącej należy przycinać krótko przy łodydze wiodącej. Kwiaty kwitną z wiosennych pędów, więc należy zrobić przestrzeń dla młodych na wiosnę. Obcięcie pędów bocznych i skrócenie wiodącego, pozwoli roślinie lepiej radzić sobie z wiatrem i uchroni ją od naruszenia struktury korzeniowej.


Róże krzaczaste wymagają mniej zabiegów. Boczne pędy należy przyciąć pod pierwszym listkiem. To jest z reguły do 10cm. Tyle wystarczy, by roślina bezpiecznie przezimowała i na wiosnę wypuściła rozszczepione pędy. Oczywiście można też w miarę potrzeby formowania krzewu, przerzedzić jego środek z wieloletnich łodyg, robiąc w ten sposób miejsce na nowe pędy. W ten sposób łatwo zbudować obłą bryłę krzewu i zapewnić sobie dużą ilość kwiatów w przyszłym roku.
 

czwartek, 16 listopada 2023

Nasza "Pięciolatka"!

Minęło dokładnie 5 lat od pierwszego wpisu, jaki pojawił się na naszym blogu. I szczerze mówiąc, to żadne z nas, tworzące Leśną Szeptuchę, nie spodziewało się, że projekt nadal będzie żywy.

A to wszystko dzięki Wam! Bo zaglądacie, czytacie, a na fb lajkujecie i obserwujecie.
Z tej okazji wszystkim Wam

Dziękujemy!



wtorek, 14 listopada 2023

Czas nocnych włóczęg

Kroś może pomyśleć, że środek jesieni nie jest odpowiednią porą roku na nocne włóczęgi po lasach. Pomimo, że jest o wiele chłodniej, a po zmroku temperatura wyraźnie spada w okolice zera, to my jesteśmy przeciwnego zdania. To idealny czas na tego typu aktywność.
Chłodniejsze jesienne i zimowe wieczory/noce motywują do ciągłego pozostawania w ruchu, przez co łatwiej złazić wiele kilometrów w niedługim czasie. Ponadto ciągły ruch pozwala zachować komfortową temperaturę ciała, a przez to nie ma potrzeby zakładania nadmiernej ilości ubrań. 


Każdy kto próbował nocą włóczyć się po lesie, ten wie doskonale, że im mniej liści na drzewach i krzakach, tym lepsza widoczność i orientacja w terenie. Dodatkowo, krótszy dzień umożliwia wcześniejsze rozpoczęcie włóczęgi, przez co wystarcza czasu, by nie zarywać nocy i wyrobić się bez problemu przed północą. 
O tej porze roku, możemy spokojnie wejść do lasu bez obawy, że zakłócimy życie na stanowiskach lęgowych czy ptasich gniazdach. Tegoroczne potomstwo wszelakiej zwierzyny leśnej jest już odchowane.

Zachęcamy wszystkich do spędzania wolnego czasu aktywnie po za domem, a w szczególności w nocnym lesie. To naprawdę może być fajna przygoda.

czwartek, 9 listopada 2023

Amanita muscaria - mikrodawkowanie :: część 2

Cała istota problemu przy mikrodawkowaniu Muchomora Czerwonego, polega na zneutralizowaniu trującego kwasu ibutenowego, a uzyskaniu korzyści z zawartej w nim muskaryny i ustaleniu odpowiednich dawek do zażywania.
Ale zanim pójdziemy z tematem dalej, musimy poruszyć jedną ważną kwestię.

W poprzedniej części o Mikrodawkowaniu, nie określiliśmy swojego stosunku do spożywania Amanity. Zrobimy to teraz, żeby nie pozostawiać nikomu wątpliwości.

Nie uznajemy za wskazane spożywanie grzybów, które ze swojej natury mogą być szkodliwe dla naszego zdrowia. A już na pewno nie zachęcamy do tego, ani nie lansujemy internetowej mody na to.
Posty dotyczące Mikrodawkowania, mają charakter czysto edukacyjny i uświadamiający, że tego typu "zabawy" są z reguły niebezpieczne i nie ma w zasadzie żadnego uzasadnionego powodu, by zdrowy człowiek wystawiał się na takie ryzyko utraty zdrowia. 

Rzekoma moda na mikrodawkowanie funkcjonuje z reguły wśród młodych, ale coraz częściej i starsi są tym żywo zainteresowani. Część szuka w tym recepty na swoje zmartwienia i stres, a część chce zaspokoić ciekawość. Nie zmienia to faktu, że jedni i drudzy ryzykują nie zdając sobie sprawy z ewentualnych konsekwencji. Panuje dość powszechne przekonanie, że skoro większość używek jest szkodliwa, to jaką różnicę robi Amanita? A no taką, że nie bez powodu jest skatalogowana jako grzyb trujący i nie jest dopuszczona do obrotu towarowego, podobnie (choć nie na takich samych zasadach) jak narkotyki. Zbieranie, posiadanie i zażywanie Amanity jest całkiem legalne, ale nie znaczy to wcale, że należy po to sięgać.
Kolejnym argumentem jaki podnoszą ciekawscy tego grzyba, to zasłyszane historie i podania o tym, jak w przeszłości dość powszechnie zajadano się Muchomorem Czerwonym. I to jest prawda. Ale robili to ludzie, którzy doskonale się na tym znali i wiedzieli, jak np. ugotować  zupę z Amanity. Bo robili to od pokoleń, a nie od "czapy" z ciekawości. 

W związku z tym, nasze przesłanie jest jedno.
Skoro musisz koniecznie spróbować Muchomora Czerwonego, to albo zrób to z kimś, kto zna się na rzeczy i wie jak to robić, albo nie rób tego wcale. Korzyści płynące z mikrodawkowania Amanity, nie są na tyle znaczące, by warto było się narażać. 


wtorek, 7 listopada 2023

Amanita muscaria - mikrodawkowanie :: część 1

Przyznać Wam się musimy, że temat na tapecie mamy od kilku miesięcy, ale musieliśmy poczekać na odpowiednią porę, bo dopiero teraz można znaleźć w lesie odpowiednie osobniki. Dla nie wtajemniczonych, mowa jest o muchomorze czerwonym - tym popularnym bajkowym w białe plamki. 


Od dziecka uczeni byliśmy, że to grzyb trujący i nie należy go spożywać, a najlepiej to nawet nie dotykać. Nie ma co się rodzicom czy dziadkom dziwić - lepiej nie zachęcać młodych do czegoś, co może być dla nich niebezpieczne.
I tak jest w rzeczywistości. Grzyb ten potrafi wywołać nudności, wymioty czy biegunki, a w szczególnych sytuacjach drgawki, śpiączkę, a nawet doprowadzić do zgonu. Wszystko jednak zależy od ilości i tego w jakiej formie go spożywamy.

Tytułowa Amanita ma w sobie substancje szkodliwe dla ludzkiego organizmu - przede wszystkim kwas ibutenowy. Nie są to jednak toksyny, które mogą uszkodzić jakiekolwiek narządy wewnętrzne. Związek, na którym zależy amatorom mikrodawkowania to muscaryna,  która odpowiada za zaburzenie funkcjonowania naszego organizmu, atakując przede wszystkim nasz układ nerwowy. W głównej mierze działając na receptory GABA. 
Poniżej przytoczymy krótki opis:
 
GABA jest neuroprzekaźnikiem hamującym. Oznacza to, że w ośrodkowym układzie nerwowym eliminuje zbędne i nadmiarowe impulsy, a także podnosi próg pobudliwości neuronów. W efekcie słabsze bodźce nie generują żadnej reakcji.
 
W wielkim uproszczeniu, odpowiednie mikrodawkowanie Muchomora Czerwonego, ma właściwie prowadzić do obniżenia ciśnienia tętniczego krwi, działać na mięśnie rozkurczowo, a docelowo obniżać poziom stresu, poprawiać nastrój i eliminować bezsenność. Brzmi zachęcająco? Owszem. Ale żeby osiągnąć z Amanity same korzyści, trzeba robić to z głową i odpowiedzialnie.
 
Jak wcześniej napisaliśmy, od kilku miesięcy temat chodził nam po głowie. Wiele w tym czasie czytaliśmy, oglądaliśmy, uczyliśmy się, ale przede wszystkim zasięgaliśmy języka u tych, co uskuteczniają na sobie mikrodawkowanie. A co z tej nauki wypłynęło? O tym, w kolejnym wpisie, który dopiero powstaje.

sobota, 4 listopada 2023

Winiaczenie #16 :: 23r. - Światowy dzień taniego wina

Zacząć trzeba od tego, że tanie wino nie zawsze oznacza złe. Stąd zasłużenie dostało swój światowy dzień w kalendarzu różnorakich świąt. Z tej właśnie okazji, będziemy robić tanie wino.
 
Popularne czy nie, ale każdy z nas słyszał, że bardzo łatwo i niewielkim nakładem sił i środków można zrobić wino z ryżu.  


Na 5l wina, wystarczy nam:
- 1kg białego ryżu - 6pln
- 2kg cukru - 10pln
- 3,5l wody
- paczka 400g rodzynek - 6pln
- drożdże - 8pln

Takie tanie wino, to w polskich realiach klasyka, zarówno jeśli chodzi o skład i jakość, jak i sposób przygotowania. A jak zwykle zacząć należy od nastawy, o czym dokładniej pisaliśmy w części #11.

Do pustego balonu wsypujemy ryż i zalewamy syropem cukrowym. Następnie dodajemy rodzynki i drożdże aktywne do wina białego. Taką nastawę wystarczy zakorkować rurką i czekać. Oczywiście po aktywnej fermentacji należy je wykaperować i przed rozlaniem wyklarować.

Za 30pln powinno wyjść około 6 butelek 0,7l, co daje 5pln za butelkę.
Smak nie będzie wyrafinowany, choć niezgorszy, a "kopać" będzie odpowiednio. Nic tylko świętować ;)

Komunikat!

 Są jeszcze młode opieńki w lesie!

(Kąty Wrocławskie-Stoszyce nad rzeką Strzegomką)


czwartek, 2 listopada 2023

Mglisty poranek w lesie

Zwyczajowo nie wrzucamy postów z samymi zdjęciami, ale te nas urzekły i chcemy się z Wami nimi podzielić.






Camera is a responsive/adaptive slideshow. Try to resize the browser window
It uses a light version of jQuery mobile, navigate the slides by swiping with your fingers
It's completely free (even though a donation is appreciated)
Camera slideshow provides many options to customize your project as more as possible
It supports captions, HTML elements and videos.