piątek, 9 października 2020

Najbrzydszy las to ...

... ten porastający koryto rzeki Strzegomki pod Kątami Wrocławskimi.
Jedno trzeba mu oddać. W żadnym innym nam znanym, nie ma tylu chwastów, jeżyn, pokrzyw, a do tego pajęczyn i smrodu z rzeki. Jakość jej wody pozostawia wiele do życzenia. 


Wybraliśmy się tam przed laty na krótki spacer i niestety ... 
... przedostanie się przez porastające tam gęsto zarośla stanowi nie lada wyzwanie. Przez co spacer zmienił się w pełną wyzwań przeprawę. Nawet prowadząca lasem droga potrafi latem być bujnie zarośnięta pokrzywami i często błotnista.

Na poniższych zdjęciach jedne z najbrzydszych ujęć, jakie udało nam się tam zrobić.





Ale jeszcze napiszemy, o tym "brzydalu" spośród polskich lasów, bo jest w nim coś, czego nie da się pominąć milczeniem, a przez co dla niektórych może okazać się "perełką".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz