Czasem wystarczy jedno wejście, by zniknąć z tego świata i zobaczyć inny.
Na Górze Wszystkich Świętych, pośród sudeckich wzgórz, stoi wieża - nie za wysoka, nie za niska. Tyle, żeby wznieść się ponad mgłę.
- Zbudowana z czerwonego piaskowca ponad sto lat temu.
- Cicha, a jednak czujna - jakby pilnowała porządku między lasem, a niebem.
- Jesienią... miewa widoki jak z bajki. Albo snu. Jak na tych zdjęciach - morze chmur, a ponad nimi samotne grzbiety Gór Sowich i Bardzkich.
Obok miejsce na ognisko, kilka ławek i cisza, która wdziera się głęboko pod skórę.
Tu się nie spieszy. Tu się oddycha.
Jeśli będziesz w okolicach Nowej Rudy - warto. Wstęp jest bezpłatny, a wejście na szczyt krótkie, ale dające wiele. Czasem więcej, niż cała gonitwa dnia codziennego.





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz