Druga połowa października, to najlepszy czas na porządki z krzakami porzeczek i malin. Teraz, kiedy noce są jeszcze pozbawione przymrozków, a ziemia wilgotna, stwarza to odpowiednie warunki do rozsadzania młodych pędów porzeczek, czy relokacji kilkuletnich krzewów. Rośliny są po owocowaniu i zrzucają liście, zatem część naziemna powoli zapada w zimowanie, a przez to roślina się łatwiej ukorzeni i przyjmie w nowym miejscu.
Istnieje także możliwość wykonania tych prac wczesną wiosną, zanim pojawią się pierwsze pąki, ale wtedy trzeba liczyć się z tym, że roślina będzie potrzebowała czasu, by się "zadomowić" w nowym miejscu i nie będzie przez to obficie owocować.
To też najlepszy czas na uporządkowanie malin. Po ostatnich zbiorach, należy przyciąć wszystkie pędy około 20-30cm nad ziemią, a pozostałe zdrewniałe końcówki przezimują, a wiosną wypuszczą świeże pędy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz