Zdarzyło Wam się wędrować kiedyś tylko wyasfaltowanymi drogami? Na pierwszy rzut oka pomysł nie wydaje się atrakcyjny. Zawsze kojarzy się to ze spalinami, hałasem i konieczną koncentracją, by czasem nie stało się nic złego. Do tego może być nudno, a już na pewno, kiedy zwyczajowo takie drogi prowadzą polami.
A co, gdyby przejść się po asfalcie nocą?
Zapewniamy, że jest ciekawiej, niż za dnia. Jest też bezpieczniej niż w gęstym lesie, a i w polu nocą, można się nieźle zestresować i poczuć odrobinę adrenaliny dzięki okolicznym dzikim mieszkańcom.
Jeżeli lubicie piesze wędrówki i nie macie dokąd pójść, bo "wszędzie byliście", to przejdźcie nocą znane sobie odcinki dróg, a odkryjecie ich nowe oblicze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz