Przedstawiamy bezmyślne działania kąteckiego buractwa, które w odpowiedni dla siebie sposób gospodaruje odpadami, zmieniając przy tym najbliższy nam krajobraz i wystawiając jednocześnie haniebną wizytówkę nam wszystkim - mieszkańcom.
Materiał zarejestrowaliśmy z włóczęgi po naszej kąteckiej gminie i jesteśmy przerażeni skalą wszechobecnie zalegającego syfu.
Największe skupiska napotkaliśmy pod Nową Wsią Kącką, przy starym boisku oraz za autostradą w kierunku Stróży.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz